Dzisiaj mam dla Was drugą z zapowiadanych na lipiec recenzji. Nie miałabym okazji jej napisać, gdyby nie to, że ktoś zrobił mi prezent i dostałam tę maskę zza granicy. BTW, zapraszam na fanpejdża mojej wielce profesjonalnej fotografii. :D Brakuje 16 lajków do 100, pomożecie? Byłabym wdzięczna, w końcu muszę się dowartościować. ;) FACEBOOK Maskę dostajemy w szczelnym słoiku, z którego wygodnie się korzysta a etykieta sprawia, że opakowanie faktycznie wygląda, jakby zawierało profesjonalny kosmetyk. Zapach to cecha charakterystyczna tej maski. Jest chemiczny, intensywny, perfumowany, ale mimo to przyjemny. Dla niektórych może być drażniący, więc to raczej dobrze, że nie utrzymuje się na włosach. Maska zdecydowanie należy do gęstych a tym samym do wydajnych. Z tego co wiem, kosmetyki z tej serii nie są dostępne w Polsce. Teoretycznie maska jest przeznaczona do bardzo suchych i zniszczonych włosów, jednak ze względu na to, że zawiera alkohol izopropylowy może je przesuszać.Tak te...