A więc wróciłam! Ze zdwojoną energią, pełna życia i optymizmu. :) Przerwa od bloga nie była jakoś szczególnie długa, ale przez ten czas wiele zdążyło się zmienić. Na przykład, założyłam fanpejdża! Dopiero przed chwilą, więc nie odniosłam jeszcze dukcesu, ale możecie mi w tym pomóc. ;) FACEBOOK
W tym miesiącu jestem wyjątkowo zadowolona z tego, jak na zdjęciu do aktualizacji wyglądają moje włosy. Na żywo też są niczego sobie - są gładkie, miękkie i błyszczące. Niedługo podzielę się z Wami sposobem, w jaki osiągnęłam taki efekt. Jeśli regularnie tu zaglądałyście, to chyba zauważycie różnicę. :)
W tym miesiącu jestem wyjątkowo zadowolona z tego, jak na zdjęciu do aktualizacji wyglądają moje włosy. Na żywo też są niczego sobie - są gładkie, miękkie i błyszczące. Niedługo podzielę się z Wami sposobem, w jaki osiągnęłam taki efekt. Jeśli regularnie tu zaglądałyście, to chyba zauważycie różnicę. :)
Pięlęgnacja w czerwcu:
- piłam skrzypokrzywę, niestety nieregularnie bo jestem okropnym leniem
- codziennie zabezpieczałam końcówki
- wróciłam do metody OMO
- przynajmniej 2 razy w tygodniu maski trzymałam na włosach powyżej 20 minut
- wycięłam sporo rozdwojonych końcówek
Jakich kosmetyków używałam w czerwcu?
- Szampony: Barwa z lnem, Babuszka Agafia na kwiatowym propolisie
- Odżywki: Garnier Fructis Oleo Repair, Natura Siberica Ochrona i Blask
- Maski: Natur Vital przeciw wypadaniu włosów, Loreal Ever Riche
- Zabezpieczanie: odżywka b/s Garnier Fructis Nutri Repair 3, olejek Garnier Fructis Miraculous Oil
- Oleje: musztardowy, arganowy
- Inne: cukier, kuracja Joanna Rzepa
Plany na lipiec
- podetnę końcówki o około 3 cm
- znowu zafarbuję końce na niebiesko
- będę piła dużo wody
Fajny kształt fryzurki ;) też ostatnio skupiłam się mocno na zabezpieczaniu końcówek i zaczynam widzieć efekty ;)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy wyglądają rewelacyjnie :) Ładna, gładka tafla. Dodatkowo efekt subtelnego ombre bardzo mi się podoba - niebieskie końcówki na lato będą ekstra :)
OdpowiedzUsuńOmbre to tylko efekt uboczny tego, że skończyłam z farbowaniem. :D
Usuńsuper, że wróciłaś:) włosy wyglądają bardzo dobrze:))
OdpowiedzUsuńFajnie, ze jestes :) Wlosy prezentuja sie bardzo ladnie, sporo chyba urosly :)?
OdpowiedzUsuńMożliwe, że to dzięki skrzypokrzywie. :) Albo po prostu się rozprostowały.
UsuńMam wrażenie, że są o wiele dłuższe.
OdpowiedzUsuńJak zapuścisz je do wymarzonej długości, to będziesz ścinać je na prosto, czy w półkole? :)
Planowałam na prosto, ale jeśli będą mi się wydawały za długie i uda mi się je jakoś zagęścić, to w półkole. :)
UsuńRóżnica jest ogromna! Wreszcie wyglądają jak włosy na zdjęciu "po", a nie na zdjęciu "przed" ;) Mam nadzieję, że się nie gniewasz na takie określenie, chodziło mi o to, że są pięęęęęękne.
OdpowiedzUsuńTak samo o nich myślałam :D
UsuńJa śledzę Twoje włosowe poczynania i faktycznie na tym zdjęciu widzę różnicę w wyglądzie włosów. Oczywiście na plus! I to duży :) Tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńWitamy więc ponownie :)
OdpowiedzUsuńJak urosły!
piękne włosy, ja nie wiem czemu ale mam problemy z końcówkami w okolicach ucha, pewnie przez zakładanie włosów za uszy... pomimo stosowania ochrony na końcówki dalej mam ten sam problem...
OdpowiedzUsuń