Coraz mniej sensu w tym widzę. Oto wrzucam na bloga zdjęcie śmieci, bez sensu. Cóż, wzrastają szanse na to, że stąd zniknę. Ampułki Joanna Rzepa - nie doczekałam się efektów lepszych niż przy innej kuracji tej firmy, której dostajemy więcej za znacznie niższą cenę. Dodatkowo opakowanie to jak dla mnie kompletna porażka. Nie kupię ponownie. Suplement Capivit Total Action - brałam ten suplement tylko dlatego, że go wygrałam. Potem dokupiłam dwa opakowania, by brać go 3 miesiące i w sumie nie wiem czy dał jakieś efekty. Nie kupię ponownie. Szampon Babuszki Agafii na łopianowym propolisie - w sumie nie był zły, ale podejrzewałam go o powodowanie swędzenia skalpu. Nie kupię ponownie. Odżywka Isana nawilżająca z bawełną - całe opakowanie zużyłam nakładając odżywkę tylko na skórę głowy. Nie obciążało to włosów, za to skalp był dobrze odżywiony i nawilżony. Kupię ponownie. Olej ryżowy - korzystałam z niego rzadko. Szału nie robił, a że olejów mam mnóstwo, oddałam resztę koleżanc...