Przejdź do głównej zawartości

Aktualizacja sierpniowa

Od paru tygodni męczę się przeproteinowaniem. Dopiero dzisiaj zdałam sobie z tego sprawę, zupełnie zapomniałam, że ostatnio co kilka dni używam proteinowej odżywki. W weekend będę miała czas, żeby nałożyć na dłużej maskę, więc oczyszczę wtedy włosy prostym szamponem i spróbuję jakoś sobie z tym poradzić.


Na tym zdjęciu włosy wyglądają, jakby były ścięte w półkole. W sumie podoba mi się to. :)

Pielęgnacja w sierpniu
  • Przez pierwszy tydzień miesiąca pielęgnacja włosów była bardzo uboga, nawet ja nie wzięłabym ze sobą na Woodstock tylu kosmetyków, ilu używam zwykle. ;)
  • Kolejny tydzień minął mi pod znakiem ratowaniu włosów po Woodstocku, pielęgnacja była bardzo intensywna i kłaczkom wyszło to na dobre.
  • Druga połowa sierpnia skończyła się przeproteinowaniem...
  • Bardziej niż wcześniej skupiałam się na skalpie.
Jakich kosmetyków używałam w sierpniu?
  • Szampon Babydream - stały mieszkaniec mojej łazienki.
  • Szampon Barwa z żurawiną - nie sprawdził się na suchej części włosów, ale narazie przy nim pozostanę.
  • Szampon Garnier Fructis Nutri Repair 3 - powoli wyrabiam sobie opinię na jego temat, jeszcze we wrześniu pojawi się jego recenzja
  • Odżywka Garnier Ultra Doux Siła 5 Roślin - stosowana jako pierwsze O w myciu włosów lub na skalp, zmieszana z imbirem, na początku miesiąca używałam jej też po myciu.
  • Odżywka Artiste Intensywnie Regenerująca - już prawie się skończyła i w sumie dobrze, jej nadmiar skrzywdził moje włosy. Stosowałam ją tak, jak Siłę 5 Roślin.
  • Odżywka Garnier Fructis Nutri Repair 3 - mój ulubieniec.
  • Odżywka Palmolive Anti Klit - jest chyba dowodem na to, że twardość wody ma duży wpływ na działanie kosmetyków.
  • Maska Seri Natural Line Repair & Nutrition - używałam jej do zrobienia mieszanki, która odratowała moje włosy
  • Maska Kallos Crema Al Latte - składnik mieszanki nr 2
  • Maska Stapiz Sleek Line Colour - składnik mieszanki nr 3
  • Maska Kur Profi Line Repair & Shine - w sierpniu rozpoczęłam testy, ale przez przeproteinowanie nie jestem w stanie narazie jej ocenić.
  • Olej z pestek winogron - jestem mu wierna tak jak Babydream'owi :)
  • Olejek Yves Rocher Reparation - jak narazie jestem zadowolona
  • Olejek Green Pharmacy, łopianowy z arganowym - nakładam go na skalp co 4 dni i podoba mi się to, jak na niego wpływa
  • Serum Marion Natura Silk Świetlisty Połysk - użyłam go dopiero parę razy, ale mogę powiedzieć, że lubię jego zapach :)
  • Olejek Garnier Fructis Miraculous Oil - ulubieniec do zabezpieczania
  • Kozieradka - przez zapach zacznę ją stosować tylko co drugi dzień
  • Saponics - spodziewałam się po niej czegoś więcej, ale byłam zadowolona
  • Imbir - nakładałam go na skórę głowy co 4 dni, mieszałam go z jakąś bezsilikonową odżywką
Plany na wrześnień
  • Zmuszę się do picia 2 litrów wody dziennie
  • Postaram się spać 8 godzin i nie wstawać o 5 po to, żeby umyć włosy...
  • Ograniczę używanie masek, ponieważ nakładam je conajmniej na 30 minut, a myję włosy rano i nie będe miała na to czasu
  • Będę bardziej delikatna dla włosów podczas ich czesania
  • Kilka razy zrobię peeling cukrowy

Komentarze

  1. Tak z ciekawości, jakie kosmetyki zabrałaś na Woodstock? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://wuosy.blogspot.com/2013/07/dylemat-wosomaniaczki-cozabrac-ze-soba.html
      Wzięłam zestaw drugi :)

      Usuń
  2. odpisałam wejdz na gmail tam popiszemy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej to jestes chetna? odp na gmail
      Malutka422@gmail.com

      Usuń
  3. Pasuje Ci peeling cukrowy? Ja przy jego nakladaniu i splukiwaniu stracilam bardzo wiele wlosow i jakos stracilam przez to zapal zeby go znowu zrobic ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nic takiego nie powoduje. Wszystko jest ok. ;)

      Usuń
  4. Ciekawy pomysł z tym imbirem:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Imbir muszę koniecznie wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne masz włosy, ten kształt takie U bardzo mi się podoba. A co do masek może nakładaj je na noc, tak jak robi to Slodkimiod : http://slodkimiod.blogspot.com/p/pielegnacja-wosow.html Może i ten sposób u Ciebie także się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kilka produktów nam się zgadza ;) Sporo tego używasz :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zostałaś u mnie nominowana do wspólnej zabawy, zapraszam - http://recenzjatorka.blogspot.com/2013/09/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  9. "Zmuszę się do picia 2 litrów wody dziennie" - też mam z tym problem 😂

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włosy cieniowane czy ścięte na prosto?

Wymyśliłam sobie, że chcę mieć włosy ścięte na prosto, bo chcę, by optycznie było ich więcej na końcu oraz by było mi łatwiej podcinać końcówki. Nie jest to jednak zbyt dobry pomysł, bo włosy bliżej twarzy mają skłonność do silnego falowania. Tak więc włosy ścięte prosto na mokro, po wyschnięciu będą dalej różnej długości. Tak czy inaczej, nie wygląda na to, bym miała zmienić zdanie. Co można powiedzieć o włosach wycieniowanych? Zdecydowanie trudniej jest je podcinać, a gdy się tego nie zrobi, lub zrobi się niezbyt dokładnie, zniszczone końcówki będą sprawiały, że włosy będą wyglądały na zniszczone na całej długości. Takie cięcie sprawdza się przy włosach gęstych, lub falowanych/kręconych , przy ścięciu na prostu takie włosy nie będą się dobrze układać. Odpowiednie cieniowanie może poprawić skręt, nadać fryzurze objętości i lekkości , nieumiejętnie wykonane sprawi, że włosy będą wyglądały na rzadsze .  Ścięcie na prosto jest z kolei doskonałe dla włosów prostych i rzadkich/

Farbowanie tonerem + recenzja toneru Crazy Color by Renbow

W kwietniu ubiegłego roku rozjaśniłam końce włosów(całych było mi szkoda) by móc farbować je tonerem. Wybór padł na kolor różowy. Po wakacjach przestałam go używać, a ponieważ niedługo skończy się jego termin ważności a ja dalej nie lubię naturalnych kolorów włosów, postanowiłam go znowu używać. Koloryzacja tonerem powinna wyglądać tak: na umyte, osuszone ręcznikiem włosy nakładamy toner i wcieramy go we włosy, trzymamy na nich około 15 minut i spłukujemy, nie nakładamy już odżywki. Ciemne włosy koniecznie muszą być uprzednio rozjaśnione, w przeciwnym razie kolor będzie niewidoczny. Tym razem użyłam tonera nieco inaczej; zmieszałam go z odżywką w proporcjach 2:1 i nałożyłam na włosy tak jak zwykle samą odżywkę, potem trzymałam mieszankę pod czepkiem i ręcznikiem jakieś 20 minut. Odkąd stałam się włosomaniaczką, nie wyobrażam sobie, bym nie nałożyła odżywki po farbowaniu tonerem. Mieszanka toneru Crazy Color no. 42 + odżywki Garnier Karite i Avokado Byłam ciekawa, czy to będz

Ciąć czy nie ciąć?

Dzisiejszy post będzie luźniejszy, chcę rozważyć opcję ścięcia włosów do ramion. Są suche, zniszczone, szorstkie po rozjaśnianiu. Tych najbardziej zniszczonych partii chciałabym się szybko pozbyć, ale mogłabym tego potem żałować. Jestem niemal pewna, że nie zetnę włosów, ale może jednak zmienię zdanie. Za cięciem: włosy były by zdrowe, pozbyłabym się wszystkich najbardziej zniszczonych włosów i rozdwojonych końcówek kiedy miałam ostatnio włosy do ramion wydawało mi się, że taka długość bardziej mi pasuje włosy byłyby gęstsze na końcach, nie zwisałyby smętnie Przeciw cięciu: z dłuższymi włosami czuję się bardziej kobieco, jestem bardziej pewna siebie zakładam, że żałowałabym skrócenia włosów Co wybrałybyście na moim miejcu? Włosy krótkie czy długie?