Moje włosy przeżywają ostatnio jeden z najlepszych okresów w swoim życiu od czasów mojej włosomanii. Są o wiele bardziej miękkie, łatwo się je rozczesuje, jestem z nich dumna. :)
Jeśli są tu jakieś posiadaczki wysokoporowatych włosów, które nie wiedzą już co z nimi robić, by jakoś poprawić ich stan, mogą tutaj znaleźć inspirację. Oto lista produktów, które stosowane razem, w konkretnej kolejności porafią w moim przypadku zdziałać cuda.
Olej z pestek winogron Fairway
Zdjęcie z recenzje-opisy.blogspot.com , nie mam aktualnie jak zrobić własnego |
Dopiero po pół roku używania go, wpadłam na to, by nałożyć go na mokre włosy. To był strzał w dziesiątkę. O wiele bardziej zmiękcza i wygładza włosy niż na sucho. Ostatnio olejuję włosy co dwa dni i teraz będzie to dla mnie jeszcze przyjemniejsze. Mam pewność, że po zastosowaniu tego oleju (jeśli użyję go w odpowiedni sposób) będę miała bardziej miękkie włosy, niż zwykle.
Odżywka Garnier Ultra Doux Avokado i Karite
Stosowałam ją zarówno jako pierwsze i drugie O podczas mycia włosów, czasami i jako pierwsze i drugie. W obu sprawdza się doskonale, lepiej niż wcześniej. Jej główną zaletą jest to, że jak na moiżliwości moich włosów, cudownie je zmiękcza.
Szampon Babydream
Jest łagodny, domywa oleje, ale nie powoduje szkód. Jest zdecydowanie moim ulubieńcem do mycia włosów.
Odżywka Garnier Fructis Nutri Repair 3
Odżywka Avokado i Karite zmiękcza, a ta cudownie wygładza. Razem tworzą duet idealny. Nawet solo jest moją ulubioną odżywką.
Olejek Garnier Fructis Miraculous Oil
Mój ulubiony kosmetyk do zabezpieczania końcówek. Również świetnie wygładza włosy.
Jest do mój pierwszy zestaw, który za każdym razem sprawdza się świetnie i mam co do niego pewność. Będę do niego wracała. Moje włosy bardzo go lubią i szczerze polecam go wszystkim dziewczynom o suchych włosach. :)
bardzo fajne sa takie posty, bo mogą być drogowskazem dla zagubionych duszyczek :)
OdpowiedzUsuńLubie zarowno babydream jak i garnier aik :) ciekawa jestem ostatniego produktu.
OdpowiedzUsuńWśród nich są moje 2 kwc :) odżywka Garnier Ultra Doux i szampon BabyDream :)
OdpowiedzUsuńRadi
Butelka Avokado i karite niechcąco wpadła mi do kibelka i musiałam ją wyrzucić... W sumie nie żałowałam, bo odżywka kompletnie nic nie robiła na moich włosach. :D Także z czystym sumieniem mogłam się jej pozbyć. xD
OdpowiedzUsuńkocham garniera awokado& karite *.*
OdpowiedzUsuńodpisz mi na maila ;)
Ja od niedawno używam tego oleju z pestek winogron oraz szamponu BabyDream. Planuję kupić odżywkę Garniera z awokado i masłem karite. Bardzo przydatne są takie posty ;)
OdpowiedzUsuńhttp://matrelsy.blogspot.com/
Ja najbardziej lubię odżywkę Garniera (awocado i karite), posiadam też olej z pestek winogron ale jeszcze nie mam o nim opinii :) http://izilleys.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńskoro do suchych to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOlej z pestek winogron jest na prawdę kuszący.
OdpowiedzUsuńMuszę go kiedyś wypróbować :)
mam w domu ten olej, a nie próbowałam, jutro sprawdzę:)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się nad olejem z pestek winogron i będę go musiała wreszcie wypróbować na moich wysokoporowatych włosach. odżywka Garnier Ultra Doux Avokado i Karite jest ostatnio u mnie hitem! to co robi z moimi włosami jest niewiarygodne i to zdecydowanie najlepsza odzywka jakiej używałam ever.
OdpowiedzUsuńLubię tą odżywkę z Garniera :)
OdpowiedzUsuń