Przejdź do głównej zawartości

Ulubieńcy marca

Nawet się nie zorientowałam, że 2/3 miesiąca już za nami. Przeraża mnie to, że czas leci tak szybko... Tak czy inaczej, pora na post o kosmetykach, które lubiłam najbardziej w marcu. :)

Kilka osób pytało mnie o wyniki rozdania. Pisałam już w jakimś poście, że nie podaję ich publicznie od kiedy ktoś próbował podszyć się pod zwyciężczynię. Sama odezwałam się już do jednej z Was a nagroda poszła w świat już jakiś czas temu i mam nadzieję, że już dotarła. :)



  • Odżywka Nivea Long Repair - pokochałam ją od pierwszego użycia za zapach. Mimo, że wydaje mi się sztuczny to jest cudowny i uwielbiam go! Dodatkowo nadaje błysk włosom. Używam jej krótko, ale już się do niej przekonałam. ;)
  • Maska Biovax Keratyna + Jedwab - pokazuję ją w ulubieńcach trzeci raz z rzędu. Sprawia, że moje włosy wyglądają po prostu o wiele zdrowiej, w dodatku jest niesamowicie wydajna. 
  • Serum Biovax z witaminą A + E - zakochałam się w tym serum już po pierwszym użyciu. Niesamowicie wygładza włosy, bardzo lubię też jego zapach. Niedługo pojawi się jego recenzja.
  • Szampon Natura Siberica Objętość i Balans - ma przyjemny zapach i jest najwydajniejszym rosyjskim szamponem jakiego używałam. Dodatkowo odkąd go stosuję nie mam problemów ze skalpem. Jego recenzja pojawi się jakoś na początku kwietnia.

Komentarze

  1. Produkty z Biovaxu uwielbiam ;) tą maskę miałam kiedyś, ale muszę znowu do niej wrócić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Biovax <3 już nie mogę się doczekać, aż go kupię!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja ostatnio kupiłam long repair i bardzo się z nią polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. w ostatnim poście skusiłaś mnie tym serum z biovax a widziałam,że jest na promocji w Superpharm za 7zł więc je sobie kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię ten produkt z biwax
    serum nie jest dla moich włosów ale pachnie ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mialam zadnego z Twoich ulubiencow ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam żadnego z produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Long Repair jest też moim ulubieńcem:) Naprawdę świetna, tym bardziej, że taka tania i łatwo dostępna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na Biovax mam ochotę już od dawna. Muszę w końcu coś od nich przetestować na swoich włosach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Odżywkę również lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włosy cieniowane czy ścięte na prosto?

Wymyśliłam sobie, że chcę mieć włosy ścięte na prosto, bo chcę, by optycznie było ich więcej na końcu oraz by było mi łatwiej podcinać końcówki. Nie jest to jednak zbyt dobry pomysł, bo włosy bliżej twarzy mają skłonność do silnego falowania. Tak więc włosy ścięte prosto na mokro, po wyschnięciu będą dalej różnej długości. Tak czy inaczej, nie wygląda na to, bym miała zmienić zdanie. Co można powiedzieć o włosach wycieniowanych? Zdecydowanie trudniej jest je podcinać, a gdy się tego nie zrobi, lub zrobi się niezbyt dokładnie, zniszczone końcówki będą sprawiały, że włosy będą wyglądały na zniszczone na całej długości. Takie cięcie sprawdza się przy włosach gęstych, lub falowanych/kręconych , przy ścięciu na prostu takie włosy nie będą się dobrze układać. Odpowiednie cieniowanie może poprawić skręt, nadać fryzurze objętości i lekkości , nieumiejętnie wykonane sprawi, że włosy będą wyglądały na rzadsze .  Ścięcie na prosto jest z kolei doskonałe dla włosów prostych i rzadkich/

Farbowanie tonerem + recenzja toneru Crazy Color by Renbow

W kwietniu ubiegłego roku rozjaśniłam końce włosów(całych było mi szkoda) by móc farbować je tonerem. Wybór padł na kolor różowy. Po wakacjach przestałam go używać, a ponieważ niedługo skończy się jego termin ważności a ja dalej nie lubię naturalnych kolorów włosów, postanowiłam go znowu używać. Koloryzacja tonerem powinna wyglądać tak: na umyte, osuszone ręcznikiem włosy nakładamy toner i wcieramy go we włosy, trzymamy na nich około 15 minut i spłukujemy, nie nakładamy już odżywki. Ciemne włosy koniecznie muszą być uprzednio rozjaśnione, w przeciwnym razie kolor będzie niewidoczny. Tym razem użyłam tonera nieco inaczej; zmieszałam go z odżywką w proporcjach 2:1 i nałożyłam na włosy tak jak zwykle samą odżywkę, potem trzymałam mieszankę pod czepkiem i ręcznikiem jakieś 20 minut. Odkąd stałam się włosomaniaczką, nie wyobrażam sobie, bym nie nałożyła odżywki po farbowaniu tonerem. Mieszanka toneru Crazy Color no. 42 + odżywki Garnier Karite i Avokado Byłam ciekawa, czy to będz

Ciąć czy nie ciąć?

Dzisiejszy post będzie luźniejszy, chcę rozważyć opcję ścięcia włosów do ramion. Są suche, zniszczone, szorstkie po rozjaśnianiu. Tych najbardziej zniszczonych partii chciałabym się szybko pozbyć, ale mogłabym tego potem żałować. Jestem niemal pewna, że nie zetnę włosów, ale może jednak zmienię zdanie. Za cięciem: włosy były by zdrowe, pozbyłabym się wszystkich najbardziej zniszczonych włosów i rozdwojonych końcówek kiedy miałam ostatnio włosy do ramion wydawało mi się, że taka długość bardziej mi pasuje włosy byłyby gęstsze na końcach, nie zwisałyby smętnie Przeciw cięciu: z dłuższymi włosami czuję się bardziej kobieco, jestem bardziej pewna siebie zakładam, że żałowałabym skrócenia włosów Co wybrałybyście na moim miejcu? Włosy krótkie czy długie?